Przy ulicy Częstochowskiej, tuż przy końcowej pętli autobusowej, miała swoją siedzibę Zakładowa Zawodowa Straż Pożarna PKP działająca przy Lokomotywowni Kielce. Dzisiaj mało kto pamięta, że na Herbach była kolejowa straż pożarna. Pozostały jednak do dnia dzisiejszego widome znaki, że tak kiedyś było. Przede wszystkim stoi budynek w którym mieściła się remiza strażacka. Po przeciwnej stronie ulicy istnieje dawny plac ćwiczeń z 3-piętrową ścianą na której kiedyś ćwiczyli kolejowi strażacy. ZZSP w okresie Peerelu były jednostkami bardzo dobrze wyposażonymi i wyszkolonymi. Strażacy z ZZSP mieli wiele świadczeń i przywilejów o których w ZSP nawet nie można było wtedy pomarzyć.
W latach 90-ubiegłego wieku zakładowe zawodowe straże pożarne były masowo likwidowane. Część strażaków znalazła wtedy pracę w PSP. Co stało się ze sprzętem i strażakami z ZZSP z Lokomotywowni Kielce? Tego nie wiem.
Obecnie w budynku remizy prowadzona jest inna działalność. Od czasu, gdy z remizy wyprowadzili się strażacy nie był on nigdy pomalowany. Dzięki temu, jakby to dziwnie nie zabrzmiało, możemy zobaczyć wyblakły napis "PKP Lokomotywownia Kielce. Zakładowa Zawodowa Straż Pożarna", który widnieje nad główną bramą wjazdową do remizy.
Na wiosnę tego roku remiza została przyozdobiona w graffiti, ale na całe szczęście grafficiarze nie sięgnęli napisu! Strażacy już nigdy z remizy przy Częstochowskiej nie wyjadą, ale napis po nich pozostanie ... jeszcze jakiś czas.
0 komentarze