Wokół stacji kolejowej Sitkówka Nowiny funkcjonuje kilka wielkich zakładów przemysłowych produkujących materiały budowlane. To szczególne materiały, bo w stanie wolnym w ułamku sekundy zapylą całą okolicę. Taka jest natura wapna i cementu. Jednak czasy zmieniły się, a ekologia zrobiła swoje i obecnie Sitkówka nie jest tak zapylona, jak 30-40 lat temu.
To dziwne, ale stacja Sitkówka Nowiny w okresie letnim jest prawie zielona. Powiedzenie, że to stacja ekologiczna byłoby herezją, ale zieleń opanowała całą okolicę stacji. Na stacji panuje umiarkowany ruch, a jest przecież ogromna. Ludzi niewiele. Manewry umiarkowane. Można powiedzieć, że jest sennie. Jednak lubię tą stację i jej okolice. Sitkówka Nowiny ma niepowtarzalny zielony, ale i industrialny klimat. Nawet pył mi tutaj nie przeszkadza.
Poniżej kilka foto migawek z zielonej Sitkówki ...
/ zdjęcia z 4 października 2014 roku /























0 komentarze
Zapraszam do komentowania wpisów na blogu