
Przy okazji chciałem zwrócić uwagę na fakt, że od strony ulicy Mielczarskiego zniknęły krzaki i zarośla.
Widok pustych i nieużytkowanych od lat torowisk, który teraz ukazał się naszym oczom wcale nie jest lepszy od poprzedniego.
Zdecydowanie wolę dziką kolejową zieleń. Znając siłę przyrody możemy być niemal pewni, że na wiosnę ponownie rozkwitną kolejowe łąki traw.

Na drugim zdjęciu, na pierwszym planie, widać tajemniczy kielich. Co to takiego? O tym napiszę kiedyś, bo ten relikt przeszłości nie występuje już obecnie na innych stacjach ... a wielka szkoda ...
/ zdjęcia z 9 kwietnia 2014 roku /
0 komentarze