Stacja Kielce Herbskie charakteryzowała się niekorzystnym profilem torów. Torowisko było zanieczyszczone węglem, piaskiem, kruszywem oraz innymi sypkimi materiałami przewożonymi wagonami.
Tylko w latach 1986-90 doszło na stacji Kielce Herbskie do 19 wypadków pociągowych i 24 manewrowych. Uszkodzeniu uległo 1870 wagonów. Straty z tego tytułu wyniosły 164 mln zł. W wyniku uszkodzeń przy rozrządzaniu taboru aż 2340 razy musiano poprawić załadunek przewożonych towarów, co dodatkowo pociągnęło koszty w wysokości 162 mln zł.
Prymitywne metody rozrządzania taboru pociągnęły za sobą tragiczne w skutkach wypadki kolejowe. W wypadkach przy pracy poniosło śmierć dwóch kolejarzy, a 28 zostało rannych.
Modernizacja stacji Kielce Herbskie miała za zadanie usunięcie dotychczasowych zagrożeń dla ludzi i taboru kolejowego. W wyniku wykonanych wówczas robót ograniczono, a w wielu przypadkach wyeliminowano, stosowanie niebezpiecznych dla ludzi i taboru kolejowego oraz przewożonych towarów archaicznych metod rozrządzania taboru.
Wzorem dla modernizacji stacji Kielce Herbskie była wcześniejsza modernizacja stacji rozrządowej Lublin Tatary. Planowano, że 30-krotnie zmniejszy się liczba przypadków uszkodzenia wagonów i przesyłek.
W celu zapewnienia niezawodności eksploatacyjnej torów i rozjazdów zbudowano na stacji Kielce Herbskie nowy system odwadniania podtorza. Zainstalowano energooszczędne oświetlenie. Planowano, że oszczędności na energii w skali roku wyniosą 78 mln zł.Stacja Kielce Herbskie miała stać się centralną stacją rozrządową dla stacji ładunkowych z Buska Zdroju, Małogoszczy, Piekoszowa, Rykoszyna, Sitkówki Nowiny i Zagnańska. Planowano, że kieleckie Herby wyeliminują tranzyt z przeróbką ze stacji w Małogoszczy, Sitkówce Nowinach i Sędziszowie.
Stacja Kielce Herbskie była w owym czasie czternastą tego rodzaju stacją towarową zmodernizowaną na sieci PKP, a trzecią we Wschodnim OKP (po Lublinie Tatarach i Skarżysku Kamiennej).
Przebudowę stacji Kielce Herbskie dokonała załoga kieleckiego ZBK przy współpracy z lubelskim KZA, katowickim ZWUS, warszawskim ZKRE, krakowskim BPK i warszawskim Kolprojektem oraz jednostkami eksploatacyjnymi kieleckiego węzła kolejowego.
Modernizacja została zakończona w 1991 roku. 5 lipca 1991 roku uroczyście przekazano do eksploatacji zmodernizowaną stację Kielce Herbskie.
W uroczystości otwarcia zmodernizowanej stacji Kielce Herbskie wzięli między innymi udział: podsekretarz stanu w MTiGM Witold Chodakiewicz oraz szef Wschodniego OKP Janusz Bućko.
Na koniec uroczystości biskup sufragan kielecki, Mieczysław Jaworski, w asyście krajowego duszpasterza kolejarzy księdza Eugeniusza Zarembińskiego odprawił mszę polową i poświęcił nową stację, mówiąc między innymi „ … niech się wagony zawsze toczą tylko po szynach! … ” Jak wiele pozostało z zamierzeń, które miała przynieść modernizacja stacji Kielce Herbskie? W początkowym okresie po modernizacji zapewne tak było, ale obecnie już tak nie jest. Przede wszystkim trudno obecnie mówić o rozrządzaniu taboru w Kielcach. Górka rozrządowa praktycznie zaprzestała pracy, bo na stacji Kielce Herbskie prawie nie są formowane pociągi. Od czasu do czasu można zobaczyć staczające się z górki rozrządowej wagony. Jednak trzeba mieć sporo szczęścia, albo dużo wolnego czasu, aby trafić na taki widok.
O modernizacji stacji Kielce Herbskie z 1991 roku można było przeczytać w kolejowych Sygnałach nr. 31 z 1991 w artykule Nowe Kielce Herbskie. Informacje zawarte w powyższym blogowym wpisie zostały w dużej części oparte na tym artykule.
0 komentarze