Szukaj na tym blogu

czwartek, 17 grudnia 2015

Stacja Kielce to wizytówka miasta

Stacja kolejowa to wizytówka miasta. Czy tak jest w rzeczywistości? Zapewne jeszcze tak. Tego rodzaju obiegowa opinia funkcjonuje przecież od dziesiątek lat. Dla wielu osób podróżujących koleją spotkanie ze stacją kolejową to jedyne spotkanie z danym miastem.

Wszystkie kolejowe wizytówki miast mają jeden wspólny mankament. Otóż stacje kolejowe są własnością kolei i miasta mają ograniczony wpływ na wygląd stacji, które funkcjonują na ich terenie. Podobnie jest w przypadku stacji Kielce. Stacja Kielce jest zbyt duża, jak na wymagania przewoźników, którzy z niej korzystają obecnie. Kilka torów od strony ulicy Mielczarskiego nie jest wykorzystywana i zarasta zielskiem. Ekologiczne torowiska wyglądają efektownie i mogą się nawet podobać. Problem tylko w tym, jak wielu podróżnych przejeżdżających przez Kielce docenia ekologicznej aspekt działalności polskiej kolei?

Pisząc, że miasta mają ograniczony wpływ na wygląd stacji należy zwrócić uwagę na aspekt symbiozy miast z koleją. Większość miast, o ile nie wszystkie polskie miasta, zawsze odwracały się tyłem do terenów kolejowych. Zwykle jadąc pociągiem przez miasto widzimy płoty, magazyny. Jednym słowem oglądamy miejski bajzel. Od kilkunastu lat postępują zmiany na lepsze. Niestety o Kielcach tego nie można powiedzieć. Cóż widzą podróżni przejeżdżający przez Kielce? Mnóstwo garaży blaszaków usytuowanych tyłem do stacji i torowiska biegnącego przez miasto.




/ zdjęcia z 30 lipca 2015 roku /

Kolejowe Znaki

Obserwatorzy

 
Posts RSSComments RSSBack to top
© 2013 - Kolejowe Kielce ∙ Designed by BlogThietKe
Released under Creative Commons 3.0 CC BY-NC 3.0