Niewiele rzeczy może mnie zaskoczyć na kolei, a tym bardziej na terenie Kielc ... a jednak. Co prawda nie na torach, ale obok nich, przy ulicy Kolejarzy stał "pociąg" składający się z dwóch spersonalizowanych wagonów samowyładowczych ... typ zrób to sam.
Niewątpliwie wzorem dla tych metalowych konstrukcji na stalowych kołach był dwuosiowy wagon samowyładowczy z serii Flls (typ 203V lub 204Vb etc). Ta unikatowa konstrukcja niewątpliwie służy do robót torowych z rozładunkiem grawitacyjny. Z dozowaniem zapewne jest pewien problem, a o przewozie materiałów sypkich oczywiście nie ma mowy. Ot cała różnica ... rzecz jasna z grubsza. Najważniejsze, że działa. W okresie Peerelu była moda na pracownicze projekty racjonalizatorskie. Ciekawe, czy ten typ też jest dziełem współczesnego racjonalizatora, a może to konstrukcja z minionej epoki?
Niewątpliwie wzorem dla tych metalowych konstrukcji na stalowych kołach był dwuosiowy wagon samowyładowczy z serii Flls (typ 203V lub 204Vb etc). Ta unikatowa konstrukcja niewątpliwie służy do robót torowych z rozładunkiem grawitacyjny. Z dozowaniem zapewne jest pewien problem, a o przewozie materiałów sypkich oczywiście nie ma mowy. Ot cała różnica ... rzecz jasna z grubsza. Najważniejsze, że działa. W okresie Peerelu była moda na pracownicze projekty racjonalizatorskie. Ciekawe, czy ten typ też jest dziełem współczesnego racjonalizatora, a może to konstrukcja z minionej epoki?
Znajdziesz też w magazynie TOROWY 11/2020
/ zdjęcia z 21 listopada 2016 roku /
0 komentarze