Kilka miesięcy temu lokomotywa ET22-869 zawitała do Kolejowych Kielc. To już drugie spotkanie z tą lokomotywą. Tym razem pojawia się z węglarkami w chwili, gdy wjeżdża po torach linii kolejowej nr 8 w granice administracyjne Kielc.
ET22-869 to kolejna lokomotywa, która ponownie "wjeżdża" na łamy bloga.
Zastanawia mnie, czy jest to przypadek, czy też lokomotywy są nieformalnie przyporządkowane do pewnych obszarów Polski poza które raczej nie wyjeżdżają i stąd to ponowne spotkanie? W czasach minionej epoki lokomotywy były przypisane do kilku maszynistów, którzy obsługiwali tą samą maszynę przez lata. Dzisiaj już tak nie jest, ale optymalizacja kosztów obsługi pociągów towarowych w firmach przewozowych musi być na pierwszym planie. W jaki sposób jest realizowana? Może kiedyś rozwinę ten temat.
0 komentarze