Na jednym ze słupów trakcyjnych, pozostałych na miejscu niedoszłej stacji, zachowały się bardzo wyraźne znaki cechowania, z których można odczytać rok produkcji słupa: 1978. W tamtych latach, gdy wszystkiego brakowało, nic nie leżało na składzie. Z tego prostego faktu można wysnuć wniosek, że stacja została wybudowana w 1978 - 1979 roku. Jest to zgodne z informacjami dotyczącymi okresu budowy stacji Dobromyśl, jakie wcześniej uzyskałem z ustnych przekazów.
Po 40 latach od czasów budowy, pozostało w miejscu niedoszłej stacji, wiele żelbetowych słupów trakcyjnych oraz tony tłucznia, który stanowił podbudowę torowiska stacji. Pozostał także tor główny zasadniczy dawnej łącznicy, a według obecnej nomenklatury, linii kolejowej nr 568.
Tylko z tego prostego faktu - istnienia w tym miejscu czynnej linii kolejowej - wynika, że cokolwiek pozostało po stacji Dobromyśl. Przyroda już dawno objęła rządy nad stacją w Dobromyślu. Szczególnie jest to widoczne w okresie letnim, gdy kolejne połacie stacji są obejmowane we władnie sił natury.
____________________
Znajdziesz też w magazynie TOROWY 1/2019
:)
:-)
:))
=))
:(
:-(
:((
:d
:-d
@-)
:p
:o
:>)
(o)
[-(
:-?
(p)
:-s
(m)
8-)
:-t
:-b
b-(
:-#
=p~
:-$
(b)
(f)
x-)
(k)
(h)
(c)
cheer
"Stacja Dobromyśl" i cała ta łącznica to typowy symbol peerelu. Wielkie plany bez żadnej analizy i realizacja na zasadzie "jakoś się zobaczy"
OdpowiedzUsuńNo nie do końca. Pamiętajmy jakie to były czasy. Ruch pasażerski pomiędzy Krakowem a Kielcami był o wiele większy niż teraz. Dodatkowo w Sitkówce były wielkie zakłady jak Cementownia i Trzuskawica, a w planach była jeszcze fabryka glinku. W latach 70/80 ruch pociągów na linii Sitkówka-Kielce był ogromny, pociągi tam kursowały jeden za drugim. Nie przypadkowo postawili na ul. Krakowskiej pomiędzy Białogonem a Sitkówką posterunek(teraz już nie używany), aby można było szybciej kolejne pociągi na szlak wyprawiać. Poza tym łącznicą miał iść transport węgla ze Śląska do Gdańska, między innymi dlatego ta linia miała być dwutorowa, bo w perspektywie miała mieć dosyć duże znaczenie strategiczne. Połączenie z Herbami też było logiczne, aby odciążyć odcinek Kielce-Sitkówka.
OdpowiedzUsuńNiestety stan wojenny potem kryzys, sankcje gospodarcze, potem ogólny upadek kolej w latach 90 i teraz łącznica nie wydaje się ważnym elementem. W tej chwili nikt by nie miał w planach jej budowy bo natężenie ruchu niewielkie. Z tego co pamiętam to ona chyba w latach 2007/2008 była wyłączona i ruch na niej się nie odbywał.