W poszukiwaniu pociągów zdążających do Kielc można wyruszyć w trzech kierunkach i nigdy nie wiadomo na którym z nich spotkamy coś ciekawego. Pewność możemy mieć tylko w odniesieniu do rozkładowych pociągów pasażerskich, ale niespodzianką są zawsze pociągi towarowe. Tym razem wybrałem się na linię nr 61. Torowe eskapady z biegiem szyn linii 61 warto rozpoczynać od herbskiej stacji. Prawie zawsze można w tym miejscu zobaczyć samotne lokomotywy i pociągi stojące pod semaforem.
Lokomotywy, które przyprowadziły pociągi towarowe na stację kolejową Kielce Herbskie zwykle pozostają na kieleckiej stacji przed dłuższą chwilę w oczekiwaniu na zmianę załogi i kolejne dyspozycje. Na poniższych zdjęciach można zobaczyć elektrowozy PKP Cargo: ET22-1003 i EU07E-091, które sfotografowałem na torach bocznych stacji Kielce Herbskie. Postój lokomotyw na stacji trwa kilka godzin, ale zdarza się, że lokomotywy oczekują na dyspozycje nawet do 24 godzin.
Następnie wyruszyłem w kierunku przystanku Górki Szczukowskie, a konkretnie rzecz ujmując w stronę najlepszej foto miejscówki na terenie Szczukowskich Górek, która znajduje się w
rejonie wiaduktu drogowego S7 nad torami linii kolejowej nr 61. Z jednej strony widok roztacza się na przystanek Górki Szczukowskie, a z drugiej na mosty kolejowe na Bobrzy. Mimo dość długiego oczekiwania, udało mi się sfotografować tylko EN63A-005, który jako pociąg REGIO jechał z Częstochowy do Kielc.
____________________
Znajdziesz też w magazynie TOROWY 1/2019
____________________
Znajdziesz też w magazynie TOROWY 1/2019
/ zdjęcia z 11 września 2017 roku /
Usypali sztuczną górkę pod wiadukt i można spojrzeć na pociągi z góry
OdpowiedzUsuń