
Otóż nikt w Kielcach ... no prawie nikt ... nie mówi o stacji Kielce Herbskie inaczej, jak Herby. Kolej ma swoją nazwę, a lokalsi swoją. Jeżeli w Kielcach kogoś spytasz się, gdzie jest stacja Kielce Herbskie to już wiadomo, że jesteś tutaj przejazdem, albo kieleckim słoikiem. Chociaż z tymi kieleckimi słoikami zapewne przesadziłem, bo nazwa, jak wiadomo zarezerwowana jest dla Wawy.
Miało być o kolejowej miejscówce, a rozpisałem się o ludowej etymologii. Wracamy więc do głównego tematy.
Z punktu widzenia miłośnika kolei wszelkie kładki i wiadukty nad torami to wymarzone miejsca dla obserwacji i fotografowania. Kładka z rurociągiem ciepłowniczym zdecydowanie dzierży palmę pierwszeństwa, jako najlepszy kolejowy punkt obserwacyjny na terenie Kielc. Rozciąga się z niej szeroka panorama nie tylko na całą stację Herby, ale również na miasto i pobliskie góry. Na blogu zamieściłem już dziesiątki zdjęć wykonanych z kładki, więc tym razem zdjęcia kładki.
/ zdjęcia z 2 listopada 2014 roku i 26 kwietnia 2015 roku /
0 komentarze