Stacja kolejowa Starachowice Wschodnie położona jest na 161,698 km (KP: 160,701, KK: 162,489) linii 25 Łódź Kaliska - Dębica, pomiędzy przystankami: Starachowice (w odległości 1,800 km) i Starachowice Michałów (w odległości 4,050 km). Starachowice Wschodnie to stacja pośrednia posiadająca 5 torów głównych (tor 1 - 5). Wzdłuż placu ładunkowego i rampy biegnie tor 7 (boczny), który wyznacza południową granicę torowiska. Pociągi
towarowe na stacji Starachowice Wschodnie nie zatrzymują się od lat
90. ubiegłego wieku i od tego czasu na stacji nie prowadzone są przeładunki towarów. Jakiś czas temu planowano uruchomienie terminala przeładunkowego na stacji, ale tego rodzaju inwestycja wydaje się nierealna w najbliższym czasie.
Pasażerowie korzystający ze stacji Starachowice Wschodnie mają do swojej dyspozycji dwa perony, ale tylko jeden jest użytkowany. Obecnie pociągi pasażerskie przystają przy peronie 2 (wyspowym), który położony jest przy torach 1 i 2. Peron o wysokości 550 mm i długości 300 metrów został zmodernizowany, a właściwie wybudowany od nowa w 2012 roku. Pasażerowie mają do dyspozycji wiaty i ławki na peronie. Poprzednio na peronie funkcjonowała wielka żelbetowa "skrzydlata" wiata, która została wyburzona w trakcie modernizacji peronu. Wejście na peron 1 znajduje się przy bocznej (wschodniej) krawędzi peronu, w poziomie szyn.
Przy budynku dworcowym zlokalizowany jest jedno-krawędziowy peron 1 o wysokości 550 mm i długości 200 metrów. Peron nie został zmodernizowany i wygląda tak, jak 50 lat temu. Nawierzchnię peronu stawią "sfatygowane", ale trzymające fason płytki chodnikowe.
Ruch
pociągów na stacji prowadzony jest przez nastawnię dysponującą Sw i nastawnię wykonawczą Sw1. Nastawnie wyposażone są w urządzenia mechaniczne scentralizowane. Kilka lat temu sygnalizacja kształtowa na stacji została zastąpiona sygnalizacją świetlną. Nastawnia
Sw obsługuje także rogatki na przejeździe kolejowym kat A w ulicy Targowej.
Największym budynkiem na stacji Starachowice Wschodnie jest dworzec kolejowy. Budynek został wybudowany w okresie funkcjonowania Drogi Żelaznej Iwangorodzko-Dąbrowskiej. W tamtych czasach był to dworzec stacji Wierzbnik. Wybudowany z czerwonej cegły nigdy nie został otynkowany. Po 1989 roku obiekt powoli podupadał, co było konsekwencją zmian, które miały i mają miejsce na kolei. Do 2005 roku działa jeszcze kasa biletowa. Od czasu, gdy PKP zaprzestały korzystania z obiektu, dworzec był dewastowany. W ramach środków zapobiegawczych przed dalszą dewastacją, wszystkie okna i drzwi parteru obito blachą.
Jakiś czas temu odkopano tablicę żeliwną przytwierdzoną, tuż nad poziomem ziemi do elewacji dworca. Tablica z tekstem pisanym cyrylicą upamiętniała wielką powódź, która nawiedziła okolice Wierzbnika w 1903 roku, pokazując jednocześnie poziom do jakiego doszła woda powodziowa. Niestety, ale wkrótce potem tablica zniknęła w niejasnych okolicznościach.
/ zdjęcia z 30 września 2017 roku /
Dworzec jest z mojej epoki! Epoki pary, węgla i stali!
OdpowiedzUsuńTeraz w Starachowicach nie ma już węgla ani stali, a para dawno uleciała w gwizdek :-)
UsuńNa wschodnim jest nawet nowy peron, a sam dworzec mimo że trochę zaniedbany i pomazany to jest z innej epoki i dodaje miejscu uroku. Nie wolno go burzyć! :-d
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku zburzono trochę mniejszy, ale architektonicznie podobny i z tego samego okresu dworzec kolejowy w Żelisławicach. Nikt się nawet nie zorientował tak im szybko poszło [-( Tutaj byłby większy szum.
OdpowiedzUsuńTutaj by to nie przeszło. Budynek jest użytkowany (przynajmniej dolna część), jest także w dosyć dobrym stanie technicznym w przeciwieństwie do tego w Żelisławicach. Dodatkowo stoi prawie w "centrum" miasta i stanowi sporą wartość historyczną. Nie ma raczej szans na jego wyburzenie.
Usuńna jednym zdjęciu widać fragment chodnika z klinkieru, też już rzadkość
OdpowiedzUsuńMałe sprostowanie: poczekalnia funkcjonowała aż do 2010 roku.
OdpowiedzUsuń