Gdy tylko pociąg SKW z zieloną lokomotywą Lyd1-251 na czele minął mijankę, wsiadłem na rower i pojechałem za pociągiem. Ponieważ do stacji Marcule, tor kolejki biegnie równolegle do drogi krajowej nr 9, więc nie miałem trudności, aby go dogonić i przegonić wolno toczący się pociąg. Wykorzystałem jeszcze jeden foto-stop pomiędzy mijanką, a stacją Marcule, gdzie zrobiłem kolejne zdjęcia.
Następnie wsiadłem na rower i pojechałem za pociągiem do Marcul, gdzie pociąg kończył bieg. Z trzech wagonów "wysypała" się pokaźna gromada podróżnych. Nie liczyłem, ale było tam około 100 osób. Na przyjezdnych czekała miejscowa władza, która zatrzymała ruch na DK9, aby pasażerowie spokojnie mogli przejść na drugą stronę drogi, skąd udali się na piknik Niepodległościowy, zorganizowany na terenie Nadleśnictwo Marcule.
Gdy pasażerowie wysiedli z wagonów, pociąg rozpoczął jazdę do tyłu, w kierunku mijanki. W przeciwieństwie do pasażerów pociągu, dla mnie największą atrakcją był wąskotorowy pociągi i nietypowe manewry wąskotorówki w Marculach. Nietypowość tych manewrów polega na tym, że wąskotorowy pociąg jedzie do tyłu na dystansie 1 kilometra. Co ciekawe, ta nietypowość w przypadku SKW jest dość ... typowa, ponieważ podobny manewr jest udziałem lokomotywy Lyd1, która po skończonym biegu pociągu na stacji Starachowice Wschodnie Wąskotorowe, wraca do swojej szopy z wagonami jadącymi na przedzie pociągu, na dystansie też około 1 km.
Gdy tylko pociąg ruszył z Marcul w kierunku mijanki, zrobiłem kilka zdjęć, a następnie wsiadłem na rower i pojechał na mijankę.
Gdy tylko pociąg ruszył z Marcul w kierunku mijanki, zrobiłem kilka zdjęć, a następnie wsiadłem na rower i pojechał na mijankę.
cdn...
____________________
Znajdziesz też w magazynie TOROWY 2/2020
____________________
Znajdziesz też w magazynie TOROWY 2/2020
/ zdjęcia z 6 maja 2018 roku /
0 komentarze
Zapraszam do komentowania wpisów na blogu