Z wagonami i lokomotywami bywa od czasu do czasu tak, że jak gdzieś staną to tak stoją ... i stoją ... i stoją. Bez obaw. Nie będę w tej chwili nawiązywał do mojego ulubionego krytego wagony, który stał się niejako motywem przewodnim bloga. Dla tych czytelników bloga, którzy nie wiedzą o co cho, chciałem przekazać przesłanie: "szukajcie na blogu, a znajdziecie na 100%".
Tym razem nie będzie o wagonie, lecz o lokomotywie SM31-026, która "postanowiła" postać sobie dłużej na stacji Sitkówka Nowiny. Nie wiem dokładnie, jak długo tam stała, ale poprzednio widziałem SM31-016 na Sitkówce w połowie czerwca. Gdy w trakcie kolejnej wędrówki trafiłem na Sitkówkę dwa tygodnie później ona dalej tam stała. Pomyślałem sobie, że może trafiła do długotrwałego zapasu ↻. Żarty na bok i bez obaw. SM31-026 już tam nie stoi, a biega gdzieś po polskich torach.
Przy okazji uchwyciłem przebiegający przez stację Sitkówka Nowiny ezt Flirt 3 ED160-017, czyli pociąg IC 5327 Orłowicz do Krakowa. Spostrzegłem Orłowicza w ostatniej chwili. Jak te pociągi cicho się skradają - pomyślałem. Dawniej, gdy parowóz ciągnął wagony stukot kół i sapanie lokomotywy było słychać na kilometry. Było głośno, a nie było ekranów. Teraz jest cicho i budują ekrany.
0 komentarze